Peperonata – przepis tradycyjny
Peperonata to doskonaly warzywny dodatek do drugich dan, do makaronow albo do przystawek lub zakasek: do opiekanych kromek chleba - bruschetta, do kawalkow polenty lub bezglutenowej farinaty.
Niektore wersje, szczegolnie te z poludnia Wloch, przewiduja do peperonaty dodatek papryczki chili i czosnku zamiast cebuli; danie staje sie wowczas pikantne. Nie bardzo zgadzam sie z tymi dwoma dodatkami: papryczkaj jest w tym przypadku akcentem zbyt agresywnym a cebula lepiej od czosnku podkresla lekko slodki i delikatny smak papryki. Efektem koncowym jest danie o kremowej konsystencji i delikatnym slodkawym smaku.
Skladniki (4-5 osob)
1 kg papryki
500 kg pomidorow san marzano, koktajlowych lub 300 g pulpy.
1 duza cebula
oliwa z oliwek
listki swiezej bazylii
Umyc, oczyscic i pokroic na paseczki papryke. Pokroic na plasterki cebule. Zeszklic cebule na goracej oliwie, dodac papryke, listki bazyli i podsmazyc na srednim ogniu przez minute, mieszajac. Dodac pomidory lub pulpe. Doprowadzic do zagotowania i tylko wowczas przykryc rondel. Dusic przez 15 minut, zdjac przykrywke i smazyc przez 5-6 minut dopoki potrawa nie zgestnieje i nie utworzy sie gesty sos. Jezeli uzylismy swiezych pomidorow, rozgniesc je widelcem. Dosolic jezeli zachodzi taka potrzeba. Potrawa ma byc gesta i kremowa.
Peperonata – przepis nowoczesny, mix warzyw
Oprocz tradycyjnej peperonaty o ktorej wyzej mowa, istnieja jej nowoczesna wersja ktora jest mixem warzyw (w tym oczywiscie papryka) pokrojonych na duze kawalki, pieczonych lub duszonych. Taka peperonata przypomina polskie, a raczej wegierskie leczo ale brak w niej, charakterystycznych dla leczo przypraw i, chetnie dodawanych w Polsce, miesnych wkladek. Ta peperonata jest rowniez od leczo gestsza i mniej rozgotowana.
Warzywa ktore stanowia podstawe nowoczesnej peperonaty to: baklazany, cukinie, papryka i swieze pomidory ktore sa podsmazane na oliwe z czosnkiem. Ja dodaje rowniez ziemniaki i zamiast czosnku, pokrojona grubo cebule. Ziemniaki (sypkie, nie wodniste) zageszczaja cala potrawe i nadaja jej delikatnego smaku ale to zdania osoby ktora wyrosla na ziemniakach i je uwielbia. Moje wloskie przyjaciolki uwazaja ten dodatek za zbedny poniewaz, ich zdaniem, potrawa za sprawa ziemniakow staje sie tuczaca.
Potrawe najlepiej przygotowac na kilka godzin przed podaniem poniewaz w ten sposob przejdzie wszystkimi smakami. Peperonate mozna serwowac odgrzana lub w temperaturze pokojowej; odgrzana na drugi dzien, tak jak nasz rodzimy bigos, jest jeszcze smaczniejsza.
Skladniki na 4 osoby
2 czerowne papryki
2 cukinie
2 ziemniaki (mozna pominac)
1 duzy baklazan
1 duza cebula (lub zabek czosnku)
Kilka koktailowych pomidorkow, najlepiej ciliegino albo, jezeli brak, to san Marzano (ja uzylam srednich pomidorkow piccadilly).
Calkowity czas przygotowania: 30-40 minut. Ostatnie 10 minut wlaczamy funcje grill.
Warzywa myjemy i kroimy na duze kawalki. Podgrzewamy oliwe z oliwek i jako pierwsza, podsmazamy pokrojona w duze kostki cebule. Jak sie zeszkli, wrzucamy przekrojne na pol pomidory. Po chwili wrzucamy pozostale, pokrojone w duze kostki, warzywa, mieszmy i smazymy na srednim ogniu mieszajac tylko od czasu do czasu poniewaz warzywa sie rozpadna; jedynym warzywem ktore ma prawo sie rozpasc, sa pomidory. Smazymy przez przez 20 minut. Ostatnie 10 minut dusimy pod przykrywka; odkrywamy aby odparowac na 2 minuty przed wylaczeniem palnika. Peperonata jest gotowa. Sprawdzamy widelcem czy warzywa, a szczegolnie ziemniaki, sa miekkie. W zadnym wypadku w czasie smazenia czy gotowania nie dodajemy wody chyba zeby uparcie sie przypalala. Gdy dodamy wody, warzywa sie czesciowo rozpadna; smak potrawy wprawdzie na tym nie ucierpi ale nie uzyskamy efektu calych kostek. Przyznam sie ze peperonaty nie sole ani nie pieprze nie mowiac juz o innych przyprawach. Wystarczy ze troche postoi i wowczas przejdze doskonale wszystkimi smakami.
Ta peperonate mozemy upiec rowniez w piekarniku. Pieczemy w temperaturze 200 stopni przez okolo godzine. Mieszamy od czasu do czasu. Mozemy posypac wierzch tarta bulka.
Skladniki na 2 osoby
2 papryki
200 g mielonego miesa
1 jajko
100 g sera scamorza (mozna zastapic serem emmenthal lub gouda)
czerstwy chleb lub bulka 50 g
sol.
2 lyzki startego parmigiana
bazylia
(mozna dodac kilka kaparow)
Papryke myjemy, oczyszczamy i odcinamy czubek albo przecinamy wzdluz. Przygotowujemy miesna mase miesna mieszkajac razem mielone mieso, namoczona wczesniej w mleku i odcisnieta bulke, jajko, pokrojony w kostke ser, sol i pieprz i lyzke parmigiano. Dobrze wyrobiamy i napelnic papryki. Posypujemy reszta tartego sera. Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni i pieczemy papryke przez 45 minut.
Podajemy po wystudzeniu jako samodzielne lub pierwsze danie.
Skladniki na 4 osoby
4 sredniej wielkosci papryki
tunczyk w oliwie 250 g
suchy chleb lub bulka 100 g
1 jajko
mleko do namoczenia bulki
lyzka kaparow.
sol, pieprz, pietruszka
tarta bulka
Z papryka postepujemy jak w przepisie powyzej.
Moczymy czerstwy chleb lub bulke w mleku przez 10 minut, odciskamy i dodajemy odcisnietego i rozdrobnionego tunczyka, jajko, kapary, pietruszke, solimy, pieprzymy i wyrabiamy.
Napelniamy papryki, posypujemy kazda z nich tarta bulka, skrapiamy oliwa z oliwek i wstawiamy do nagrzanego do 200 stopni na 35 minut.
Serwujemy wystudzone i, ewentualnie, posypane reszta pietruszki.
Farsz mozna wzbogacic dodaja do niego pokrojone na male kawalki 2-3 fileciki anchois i kilka rozdrobnionych oliwek. Farsz a tymi dodatkami odstawiamy na 10-15 minut alby “przeszedl” smakami i dopiero wowczas napelniamy nim papryke.