db46e4a7f7a24adf687bb55440ddd807702d0c32

Kuchnia Wloska

pastiera napoletana

pastiera: klasyczna forma i klasyczna skosna kratka ale nie ilosc paseczkow (6 zamiast 7)malutkie pastierypastiera - przekroj

pastiera - rady praktyczne

 

Pastiera to ciasto, ktorego nie moze zabraknac na zadnym neapolitanskim a szczegolnie  wielkanocnym stole. Jest ciastem znanym i lubianym rowniez w centralnych regionach Wloch.

 

W zadnym wypadku nie mozna porownywac pastiery z dobrze nam znanym sernikiem poniewaz rozni sie od niego zarowno skladnikami jak i konsystencja. Oprocz sera ricotta, zupelnie innego w smaku i strukturze niz twarog, do pastiery dodaje sie gotowanej pszenicy i stanowi ona prawie 50% calego farszu. Konsystencja pastiery przypomina wielkanocna kutie z makiem, jest wilgotna, luzna i ma wyczuwalne w nadzieniu grudki. Niektorzy, w celu uzyskania bardziej kremowego nadzienia, zalecaja zmiksowanie czesci ugotowanej pszenicy.

 

Tradycyjny przepis przewiduje aromat tylko z kwiatu pomaranczy.

 

Tradycyjnie do kruchego ciasta na pastiere dodaje sie smalec ale w nowoczesnych przepisach znajdziecie maslo.

 

Pastiera nie jest niska jak crostata (tarta) i powinna miec tradycyjnie 5-6 cm wysokosci.

 

Do pieczenia pastiery uzywa sie niskich, aluminiowych form, lekko rozszerzonych u gory.

 

Paseczki na pastierze ukladane sa w skosna kratke i musi ich byc wedlug tradycji dokladnie 7, tyle ile skladnikow pastiery ktorymi sa: maka, ricotta, jajka, pszenica, cukier, aromat kwiatow pomaranczy i przyprawy.

 

Skladniki pastiery symbolizuja plody ziemi ktore mieszkancy zatoki neapolitanskiej skladali w holdzie i w podziekowaniu za piekny spiew, syrenie Partenope. 

 


Skladniki n
a 10 osob 

 

na ciasto

 

600 g maki 00

 

300 g smalcu

 

150  g cukru

 

2 jajka 

 

na nadzienie

 

 4 jajek

 

350 g cukru

 

500 g mleka

 

600 g sera ricotta – tradycyjnie ma to byc ricotta owcza

 

250 g suchej pszenicy lub 500 g gotowanej z puszki

 

100 g skorki pomaranczowej i cedrowej pokrojonej na male kawalki

 

½ laski prawdziwej wanilii

 

naturalny aromat woda kwiatu pomaranczy

 

cytryna

 

cynamon - opcjonalnie

 

pomarancza

 

sol

 

maslo do blachy

 

Przygotowujemy kruche ciasto zagniatajac make, smalec, 150 g cukru, 2 jajka i szczypte soli. Zagniatamy wszystkie skladniki szybko, bez wyrabiania, formujemy kule, owijamy ja folia i wkladamy do lodowki na conajmniej 30 minut.

 

Pszenice gotujemy 2 godziny w goracej wodzie. Odcedzamy i gotujemy w 500 g mleka, dodajac ½ laski wanilii, lyzeczke cymnamonu i skorke z polowy obranej pomaraczy. Gotujemy do momentu az wchlonie calkowicie mleko. Zajmie to mniej wiecej 15 minut. Jezeli dysponujemy gotowana pszenica z puszki, gotujemy ja z tymi samymi skladnikami w 250 g mleka az do wchloniecia mleka, czyli okolo 10 minut. Studzimy mase i usuwamy skorke z pomaranczy oraz wanilie.

 

Ubijamy mikserem ricotte dodajac stopniowo reszte cukru i 2 zoltka – odkladamy 2 bialka ktore ubijemy pozniej. Dodajemy stopniowo pozostale cale jaja, skorke z otartej cytryny i reszte otartej skorki z pomaranczy, kandyzowane skorki i 2 lyzki aromatu kwiaty pomaranczy.

 

Ubijamy 2 bialka i delikatnie mieszamy  z serowa masa dodajac rowniez gotowana i wystudzona pszenice.

 

Walkujemy kruche ciasto i wykladamy nim forme (spod i boki). 
Wykladamy nadzienie na ciasto. Reszte kruchego ciasta po rozwalkowaniu kroimy na paski i ukladamy na ciescie w formie kratki.

 

Okragla forme smarujemy maslem i wysypujemy maka. Moja 25 cm srednicy i 6 wysokosci.

 

Pieczemy w temperaturze okolo 170C. przez 1.30 godziny. Po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika i studzimy w formie.

 

Pastiere zazwyczaj przygotowuje sie dzien wczesniej. Podaje sie w formie w ktorej byla pieczona.

 

Tuz przed podaniem mozna posypac cukrem pudrem.

"incantesimo napoletano" 2002, rezyseria paolo genovese

Neapolitanska rodzina: rodzice zaniepokojeni gustami corki ktora kreci nosem na tradycyjna pastiere a przepada za panettone i pandoro, czyli ciastami nalezacymi do tradycji polnocnych Wloch. Neapolitanscy rodzice nie moga tego faktu przebolec.